ewentualności niezbyt tu ciążą. słuchajcie uważnie co ma do zabulgotania Gul. oto jego poniekąd niezazbyt komunikat: "niechaj wiedzą grdykożercy i grudziarze, samozwańcze karły-wdowy o łzach glutnych i bawolich: my to nikt jest inny niźli krawiec, co z zapałem szyje gówno!"
gówno, wreszcie do mnie trafia. z fantazją i zapałem. grudożerca
OdpowiedzUsuńjasne, każdy facet lubi fekalia.
OdpowiedzUsuńto normalne.
a fe, ja lubię tylko słówko gówno i to jak brzmi, no g ó w n o, pięknie brzmi, a fekalia są fe, ani nie brzmią, ani nie mają żądnej pozytywnej konotacjo, nie wspominając już o desygnacie. a fe
OdpowiedzUsuńno już, już dobrze
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń